Wycieczka klasy 2a i 3a
W środę musieliśmy wstać trochę wcześniej niż zwykle, ale zrobiliśmy to bez żadnego problemu, ponieważ wiedzieliśmy, że czeka nas niesamowita przygoda! Wszyscy uczniowie zjawili się w szkole już o 6:30, a o 7:00 żegnaliśmy się z rodzicami i wyruszaliśmy w drogę. Po paru godzinach dotarliśmy do pierwszego punktu naszej wycieczki- Świdnicy, gdzie mieliśmy okazje zwiedzić słynny Kościół Pokoju, który zrobił na nas ogromne wrażenie. Nie wiedzieliśmy jednak, że to nie koniec niespodzianek na ten dzień, ponieważ drugim punktem naszej wycieczki był przepiękny Zamek Książ. Od pani przewodnik, która oprowadzała nas po zakątkach zamku, dowiedzieliśmy się wielu ciekawostek dotyczących mieszkańców, a także zasad i zwyczajów obowiązujących na zamku. Czekały na nas również warsztaty multisensoryczne. Po spacerze po okolicznym parku wszyscy wsiedliśmy do autobusu i udaliśmy się do Zającówki, która była naszym „domem” przez dwa kolejne dni. Na miejscu rozpakowaliśmy bagaże, zjedliśmy kolacje, a później spędziliśmy wieczór w klasowym gronie, wspólnie czytając lektury.
Kolejny dzień rozpoczął się bardzo intensywnie. Po śniadaniu udaliśmy się do Żelaznego Tygla Walońskiego, gdzie dowiedzieliśmy się, kim byli Walończycy, poznaliśmy ich życie codzienne oraz to, jak radzili sobie kiedyś. Mogliśmy zobaczyć, jak można wytworzyć różnego rodzaju narzędzia z kawałków metalu. Na koniec naszego pobytu podzieliliśmy się na dwie grupy i przeżyliśmy prawdziwą walońską przygodę w postaci gry terenowej. W zabawie liczył się przede wszystkim instynkt i refleks, na szczęście obie grupy zdobyły waloński skarb. Po zabawie i drugim śniadaniu całą grupą przeszliśmy do Wodospadu Szklarki. Tam to dopiero były pięknie! O takie jesienne widoki bardzo trudno w Poznaniu! Niektórzy z nas dowiedzieli się, że w Polsce też mamy wodospady! Po tych wielu emocjach wszyscy udaliśmy się po pamiątki, a następnie na pyszny obiad. Po szybkiej regeneracji czekała nas jeszcze główna atrakcja dnia- wejście na górę i zwiedzanie Zamku Chojnik. Wraz z naszym przewodnikiem, panem Waldkiem, pokonaliśmy górę i dotarliśmy na sam jej szczyt, a tam widok był nie do opisania, warto było się trochę namęczyć! Około godziny 19:00 pojechaliśmy do Zającówki, gdzie zjedliśmy kolacje i spędziliśmy czas wspólnie z naszymi wychowawcami.
W ostatni dzień wycieczki po śniadaniu udaliśmy się do Sudeckiej Zagrody Edukacyjnej. Poznaliśmy tam historię Dobków, dowiedzieliśmy się, że jest to teren wygasłych wulkanów, obejrzeliśmy film edukacyjny dotyczący tego, jak tworzą się wulkany, a nawet mieliśmy okazje stworzyć własne wulkany i sprawdzić, w jaki sposób mogą wybuchać. Po drugim śniadaniu zamieniliśmy w małych naukowców i tworzyliśmy własne eksperymenty! Stworzyliśmy wulkan przy wykorzystaniu tabletki musującej, a także tęcze w szklance przy użyciu płynów o różnych kolorach i konsystencjach. Było super! Musimy kiedyś spróbować tego w domu J Około godziny 13:00 udaliśmy się na przepyszny obiad, a później mieliśmy chwilę czasu na zabawę na placu zabaw. Przed samym wyjazdem rozstrzygnęliśmy konkurs na zbieranie pieczątek i każdy miał możliwość wyboru nagrody, ale to były emocje! Około godziny 15:00 wsiedliśmy do autobusu i ruszyliśmy w drogę powrotną do Poznania.
To był naprawdę mile spędzony czas, który będziemy długo wspominać J
Klasa 2a i 3a
